Najważniejszy czynnik budujący Twoją sprzedaż

Czy zdarzyło Ci się coś kiedyś kupić w sposób totalnie przypadkowy? Ile razy? Czy to jest reguła czy raczej wyjątek? Na co wtedy zwróciłeś uwagę? Co było najważniejszym powodem, dla którego podjąłeś tę decyzję? (jeśli masz ochotę opisz swój przypadek w komentarzach, jestem ciekawa jak często zdarza Ci się kupować impulsywnie od zupełnie nie znanej osoby lub firmy, choć znam wyniki pewnych badań na ten temat :)).

W czasach niedoboru towarów nie było marketingu, był po prostu zbędny. Aktualnie żyjemy w okresie hiperobfitości, gdy 25 – 45% wartościowych produktów spożywczych jest wyrzucanych do śmieci przez supermarkety. Dlatego powstał marketing, którego celem było skłonienie klienta, nie zawsze w etyczny sposób, żeby zechciał kupić dany produkt. Z czasem, gdy pojawiała się coraz większa konkurencja, marketing zaczął przybierać niekiedy formy nieco wynaturzone, agresywne lub manipulujące. Na szczęście powstały społeczności, ludzie zyskali łatwy dostęp do informacji i z konsumentów stali się prosumentami, którzy wiedzą czego chcą i potrafią zweryfikować jakość oferowanych im usług.

Teraz klienci kupują, ponieważ mają zaufanie do marki oraz do właściciela firmy. Dzięki temu marketing „cywilizuje się” i z „dzikiego zachodu” tworzymy świat, w którym powszechna informacja jest w stanie wszystko zweryfikować. Zatem nieuczciwi lub niedbali przedsiębiorcy strzeżcie się! O jakości Waszych usług dowiecie się pierwsi. Przeczytacie o tym w komentarzach, na Waszym lub cudzym blogu albo Facebooku.

Podstawową kwestią, o którą powinieneś zadbać jest pozyskanie zaufania klienta i danie mu produktu najwyższej jakości, który spełni jego oczekiwania. Tylko wtedy klient chętnie do Ciebie wróci i poleci Cię swoim przyjaciołom. Nieustannie uważaj na to co robisz, kontroluj swoje usługi i stale się rozwijaj, a ponad wszystko słuchaj tego, co mają do przekazania klienci, zwłaszcza Ci, którzy krytykują to co robisz. Od nich dowiesz się najwięcej. Pamiętaj, że wiele osób nie ma ochoty konfrontować się z Tobą i po prostu odwraca się na pięcie, nie podając powodu. Pamiętaj jednak, że wraz z klientem, który odszedł, odchodzą pieniądze z Twojego biznesu.

Zatem jak możesz pozyskać zaufanie klienta? Daj mu spróbować swojej usługi bezpłatnie, ale niech Twój klient ma świadomość, że jest To Twoja inwestycja w tę relację. Tutaj łatwe rozwiązania się nie sprawdzają. Wysil się dając klientowi gratis, nich to będzie coś wyjątkowo dobrego. Ukrywanie najlepszych kąsków jest jak syndrom Ebenezera Scrooge’a, głównego bohatera Opowieści Wigilijnej (oczywiście tej części osobowości, która pojawia się na samym początku). Daleko na tym nie ujedziesz. Stosowanie na klientach sztuczek i chłytów marketingowych, zwłaszcza bez pokrycia w jakości produktów czy usług, też ma krótkie nogi. Klienci to wyczują i nawet nie zechcą podejść do rozmowy z Tobą. Znikną, a Ty będziesz się zastanawiał co się stało.

Postaw na otwartość, hojność i uczciwość. Bądź sobą, szanuj klientów, traktuj ich jak partnerów, rozmawiaj z nimi, inwestuj czas w kontakt i w budowanie relacji. Jest to strategia długoterminowa, ale zwróci się w postaci wiernych i zadowolonych odbiorców, z którymi będzie Ci się przyjemnie pracowało.

Jeżeli to, co robię podoba Ci się i rozważasz zatrudnienie mnie jako coacha, zapisz się na bezpłatną konsultację.

Comments

comments